Kolejna odsłona malin. To niegdyś moje ulubione owoce, które zostały wyparte z pierwszego miejsca na podium na rzecz czereśni. Jednak silnie się trzymają zajmując drugą pozycję. Dziś postanowiłam zrobić z nich sok, którym będę się rozkoszowała przez cały rok. Dla mnie maliny to kwintesencja lata, wprost uwielbiam ich delikatność, słodycz i cierpkość zarazem. Wspaniały owoc, który komponuje się z tak wieloma rzeczami. Nie tylko sprawdza się w daniach słodkich, ale również w wytrawnych. Zrobienie soku jest bardzo łatwe i szybkie - maliny nie wymagają dużej obróbki. Więc do dzieła!
Składniki
- 3 kilo malin
- 0,5 do 1 kg cukru (w zależności od preferencji smakowych)
- 300 ml wody
Przygotowanie
- Umyte maliny przekładamy do garnka tak aby przykryły dno. Zasypujemy je cukrem, na to nakładamy kolejna warstwę malin i zasypujemy cukrem. I tak do skończenia składników (używam przy tym 0,5 kg cukru).
- Zalewamy wszystko 300 ml wody.
- Powoli gotujemy aby maliny zaczęły puszczać sok i aby cukier się rozpuścił.
- Zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 35-40 minut.
- Kosztujemy miksturę i jeśli jej słodkość nam odpowiada to już nie dosładzamy, jeśli nie to dodajemy cukier.
- Otrzymany mus przelewamy do czystego garnka przez sitko, tak aby otrzymać sok.
- Doprowadzamy sok do wrzenia i przelewamy do gorących słoików (wstawiamy umyte słoiki i nakrętki na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 110 stopni C).
- Gotowe, smacznego!
P.S. Resztki, które pozostały przy przelewaniu soku możemy wykorzystać albo jako "gorsze" konfitury (trzeba je podsmażyć i dodać trochę cukru - ok. 150 gramów - gorące przelać do słoików) albo - ja tak robię, mrożę w małych porcjach i wykorzystuję potem przy robieniu różnych mas do ciast.
Komentarze
Prześlij komentarz