Żyję w biegu, walcząc z czasem o chwilę odpoczynku. 24 godziny to stanowczo za mało, aby ze wszystkim zdążyć. Marzy mi się wydłużenie czasu, tak abym załatwiła zaległe sprawy i znalazła czas na przyjemności :) Gdybym tak nie potrzebowała snu, aby normalnie funkcjonować, czy byłabym w stanie wyrobić się ze wszystkim? Pewnie nie, bo znajdowałbym tysiąc innych rzeczy do zrobienia. Czasu nie mamy na własność, on mija i tyle. Nie możemy nim zarządzać, nie mamy na niego wpływu, no i nie możemy go zatrzymać. Mi się jednak to udało, były w moim życiu momenty, gdzie czas stanął w miejscu, a ja koncentrowałam się tylko na tej chwili. Tak było dzisiaj, kiedy Laura przytuliła się do mnie i powiedziała: kocham, ja zapytałam: kogo kochasz? Ona spojrzała na mnie przytuliła mnie i szepnęła "mamę". I to był mój przystanek, w tym szalonym biegu. Ja i Laura wtulone w siebie.
Żyjąc w pośpiechu często brak nam czasu ugotowanie czegoś pysznego. Dzisiaj ekspresowy przepis na pizzę. Ciasto wyrabia się naprawdę szybko, a smakuje przepysznie. Polecam na szybki obiad, kiedy nie mamy weny, aby tworzyć wyszukane potrawy.
Składniki:
półtorej szklanki mąki pszennej
pół szklanki letniej przegotowanej wody
dwie łyżki oleju roślinnego
20 g drożdży świeżych
łyżeczka soli
pół łyżeczki cukru
jako dodatek dwie łyżki ziół prowansalskich
Przygotowanie:
- Do dużej miski wsypujemy mąkę.
- W małej miseczce rozdrabniamy drożdże i zasypujemy cukrem, aby się rozpuściły.
- Otrzymany rozczyn wlewamy do mąki, mieszamy.
- Następnie dodajemy olej, sól i znowu wszystko mieszamy.
- Zaczynamy stopniowo dolewać wodę i łyżką, a pod koniec już ręką wyrabiamy ciasto, aż powstanie jednolita kula, którą zostawiamy w ciepłym miejscu, pod przykryciem do wyrośnięcia na 20-30 minut.
- Po tym czasie ciasto rozgniatamy dłońmi na desce na grupy placek, a następnie rozciągamy. Możemy użyć wałka jak chcemy, aby spód pizzy był cienki.
- Gotowy spód kładziemy na wysmarowanej odrobiną oleju blasze i na ciasto nakładamy sos pomidorowy, a potem dowolne dodatki - co kto lubi :)
- Tak przygotowaną pizzę wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 stopni na ok. 15-25 minut.
- Jeśli macie możliwość nagrzania piekarnika na maksymalną temperaturę np. 300 stopni to zróbcie to, wtedy pizza jest gotowa po ok. 8 minutach.
SMACZNEGO!
Komentarze
Prześlij komentarz