Przejdź do głównej zawartości

Sernik z mascarpone, czyli wybory...

Czy kiedykolwiek żałowaliście swoich wyborów życiowych? Czy dokonywanie ich przychodziło Wam z łatwością? Ostatnio zastanawiam się, czy większość z nas żyje w sposób, który sama wybrała, czy też jest sterowana środowiskiem, które nas otacza i niejako wymusza dokonywanie takich, a nie innych wyborów.
Podczas wakacji myślałam o dniach, które minęły. O wszystkich beztroskich chwilach, gdy nasze codzienne plany były otwarte na wszystko, co przyniesie dany dzień. Dokonywanie wyborów odbywało się spontanicznie i dotyczyło rzeczy, które teraz po latach wydają nam się błahe. Obecnie, gdy wspomnienia, rozstania i dzieci zaczęły nas przytłaczać, rozmyślamy, czy nasze wybory były właściwe. I często dokonując analizy, wychodzi, że nie. Gdybyśmy inaczej zadecydowali, nasze życie byłoby inne i zdecydowanie lepsze. To, dlatego, że w dzisiejszym świecie ciężko nam dokonać jednego, trafnego wyboru, mając tak wiele możliwości. Nie musimy się starać, bo jak nam nie wyjdzie, to sięgniemy po nowe. Dodatkowo chłoniemy zachowania innych i wzorujemy się na nich, często myśląc, że to, co jest dobre dla kogoś będzie dobre dla nas samych. Nie mogę przestać się zastanawiać, czy te "małe beztroskie dzieci" wciąż gdzieś tam w nas istnieją i dochodzą do głosu, kiedy przychodzi nam się z czymś zmierzyć. Być może już dawno w nas zanikły i wtedy, kiedy możemy być spontanicznymi, wolnymi ludźmi, nasze emocjonalne "bagaże" nam na to nie pozwalają...

Będąc na wakacjach zrobiłam sernik, którego bazą jest serek mascarpone. Wyszedł wspaniale, był lekki, kremowy, wprost idealny do porannej kawy.


Składniki
spód
160 g ciasteczek maślanych
60 g masła (najlepiej miękkiego)
masa serowa
500 g mascarpone
250 g ricotty
3 jajka
1 opakowanie budyniu waniliowego
150 g cukru

Przygotowanie
spód
- Tortownicę wysmaruj masłem i oprósz mąką. Ciasteczka zmiksuj (można również użyć zwykłej łyżki, ale jest więcej pracy) razem z masłem i wyłóż na dno tortownicy. Podpiecz spód przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Gdy spód będzie w piekarniku przygotuj masę serową.

masa serowa
- Do dużej miski włóż sery (mascarpone i ricottę) i połącz je mieszając łyżką. Stopniowo dodawaj po jednym jajku i mieszaj. Następnie dodaj cukier oraz budyń waniliowy i wszystko ponownie wymieszaj do uzyskania gładkiej konsystencji.
- Masę serową wylej na podpieczony spód.
- Piecz sernik około godziny w temperaturze 180 stopni.
- Gorący sernik wyciągnij z piekarnika i ostudź go. Następnie wstaw na całą noc do lodówki, aby stężał.

Smacznego!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tarta z kurczakiem, bakłażanem, pomidorami i oliwkami, czyli moja Francja

Nie pamiętam, kiedy miałam czas na chorowanie. Wiecie takie jak w dzieciństwie, kiedy leniuchowało się w łóżku cały dzień, oglądając bajki, a mama przynosiła rosół i inne strawy. Od 3 lat na takie chorowanie nie miałam przyzwolenia i czasu. Jednak parę dni temu mój organizm totalnie odmówił posłuszeństwa i wracaj dzieciństwo. Już dwa dni leniuchuję, czytam gazety i oglądam mój ukochany film chorobowy, czyli "Masz wiadomość". Jest miło, jednak choróbsko męczy i ciężko mi idzie oddanie się całkowitej relaksacji. Dużo za to miałam czasu na przemyślenia, a moja wyobraźnia poprowadziła mnie daleko, daleko. Bo aż w stronę południowej Francji. Nie wiem, co pierwsze  mnie w niej urzekło. Zapach, kolor, czy jej smaki? Francja pachnie lawendą, rozmarynem, słodkimi, ciepłymi od słońca pomidorami. Dla oczu to uczta nasyconych kolorów: bieli, niebieskiego, żółtego i fioletowego. Dla podniebienia raj: świeże owoce morza, tarty, desery. We Francji odpoczywam, zwalniam, czuję się wspaniale.

Pierniki wigilijne, czyli świąteczny last minute

Dziś przepis kultowy, wigilijne pierniki. Jak bez nich możemy sobie wyobrazić Święta? Przepis, który podaję, jest od mojej cioci Oli. Jego niebywałą zaletą jest to, że pierniki już zaraz po upieczeniu nadają się do konsumpcji, bo są odpowiednio miękkie. Drugi plus jest taki, że można je zrobić praktycznie nawet w Wigilię i wieczorem już się nimi zajadać. Z tego przepisu korzystam od lat, jest prosty, a pierniki są przepyszne. Robię ich całe mnóstwo i cały czas je potem podjadam. A zatem do dzieła! Składniki  5 szklanek mąki pszennej 1 słoik sztucznego miodu 2 łyżki zwykłego miodu 2 przyprawy do piernika 1 kostka masła - ciepłego, nie z lodówki 5 żółtek 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 szklanki cukru 3 łyżki kakao Przygotowanie 1. Za pomocą miksera, łączymy żółtka z cukrem i masłem, na jednolitą masę. 2. Dodajemy do masy miód sztuczny i zwykły, przyprawy do piernika, proszek do pieczenia i kakao. Ponownie miksujemy. 3. Po uzyskaniu jednolitej masy, dodajemy, już

Sernik dyniowy, czyli jesień

Zebrałam ostatnie zielone pomidory, aby dojrzały już w domu, gdzie jest ciepło i sucho. Znalazłam ostatnią czerwoną poziomkę, która skryła się w zielonym krzaku. Wyciągnęłam grube swetry z dna szafy. Skompletowałam stos książek, które zamierzam przeczytać w długie, zimne wieczory. Przestawiłam się na herbatę z miodem i sokiem malinowym. A przede wszystkim zwolniłam. W głowie nadal biegnę, z ogromem spraw do załatwienia, ciągle brakującym czasem i gonitwą myśli. Jednak mój organizm zwolnił. Pozwalam sobie na "nicnierobienie", zastyganie w danej chwili i bycie tu i teraz. Zaczynam ponownie zadomawiać się w mieszkaniu, bowiem to w nim będę spędzać leniwe popołudnia. Przyszła, bowiem jesień, siostra lata. Z kującymi kasztanami, liśćmi w różnorodnych kolorach, deszczem i zimnym wiatrem. Przyniosła ze sobą rozgrzewające zupy, korzenne przyprawy i moje ukochane dynie. I właśnie je wykorzystałam, jako główny składnik mojego ciasta. Oto, bowiem zrobiłam sernik dyniowy. Wyszedł wspani